Stalking – cicha przemoc XXI wieku. Jak działa, skąd się bierze 
i dlaczego tak trudno go zauważyć?

Stalking to jedno z najgroźniejszych, a jednocześnie najmniej rozumianych zjawisk współczesnego świata. Choć kojarzy się z filmami lub skrajnymi przypadkami obsesji, w rzeczywistości może dotknąć każdego 
z nas: nastolatków, dorosłych, osoby publiczne i zupełnie anonimowe. Coraz częściej przejawia się nie tylko w realnym świecie, lecz również online: w mediach społecznościowych, komunikatorach i aplikacjach. Słowo stalking pochodzi 
z angielskiego to stalk, oznaczającego „skradać się”, „śledzić”. 
W dzisiejszej psychologii i prawie stalking definiuje się jako długotrwałe, uporczywe nękanie, śledzenie, kontrolowanie lub zastraszanie drugiej osoby, które wywołuje u niej poczucie zagrożenia i narusza jej prywatność. Warto zwrócić uwagę na trzy elementy: 

  • Uporczywość – działania nie są jednorazowe; powtarzają się 
    i trwają tygodniami lub miesiącami.
  • Naruszenie prywatności – sprawca wchodzi w życie drugiej osoby, niezależnie od jej woli.
  • Efekt psychologiczny – ofiara czuje strach, stres, presję, niepokój.

Co ważne: stalking może być zarówno bezpośredni (np. śledzenie na ulicy), jak i zdalny (np. w internecie). Przybiera on różne formy, czasem bardzo subtelne. Najczęściej spotykane to: 

  • nieustanne próby kontaktu - dziesiątki wiadomości w ciągu dnia; telefony, także z ukrytych numerów; maile, komentarze, wiadomości na wielu platformach.
  • obserwowanie i śledzenie - pojawianie się pod domem, szkołą, miejscem pracy; śledzenie trasy spaceru, drogi do szkoły, odwiedzanych miejsc; fotografowanie czy nagrywanie.
  • cyberstalking – nękanie online; śledzenie publikowanych treści; włamania lub próby włamań na konta; tworzenie fałszywych profili; ciągłe komentowanie, ocenianie, wyszukiwanie informacji.
  • kontrola i manipulacja - wymuszanie odpowiedzi („czemu nie odpisujesz? widziałem, że byłaś online”); sprawdzanie statusów, lokalizacji, aktywności; naciskanie, aby udostępniać dane osobiste.
  • groźby i zastraszanie - groźby ujawnienia prywatnych informacji; grożenie sobie lub ofierze („zobaczysz, co się stanie”); szantaż emocjonalny.
  • „pozornie miłe” gesty - sprawca przynosi prezenty, wysyła kwiaty, pisze listy, ale robi to wbrew woli drugiej osoby, co również narusza jej poczucie bezpieczeństwa.

Stalking nie jest jednorodnym zjawiskiem. Stalkerzy mogą działać 
z różnych powodów. Obsesyjna potrzeba bliskości czyli sytuacja 
w której osoba, która nie potrafi zaakceptować odrzucenia, rozpadu relacji lub braku wzajemności. Problemy emocjonalne 
i zaburzenia osobowości czyli impulsywność, trudności z regulacją emocji, osobowość chwiejna, narcystyczna lub zależna. Chęć kontroli i dominacji, ponieważ stalking bywa narzędziem w relacjach przemocowych. Sprawca chce kontrolować każdy aspekt życia ofiary. Powodem może być także chęć zemsty, która wynika z konfliktu, rozstania lub poczucia urażonej dumy. Niektórzy stalkerzy wierzą, że ofiara w rzeczywistości odwzajemnia uczucia lub „wysyła sygnały”, choć tak nie jest. 

Stereotyp mówi, że ofiarami stalkingu są głównie kobiety bądź celebryci. W rzeczywistości ofiarą może stać się każdy bez względu na płeć, wiek czy status społeczny, a stalkerem może być była partnerka, kolega ze szkoły, znajomy z internetu, a nawet osoba zupełnie obca. 

Wśród młodzieży zjawisko nasila się szczególnie w mediach społecznościowych, gdzie łatwo o obsesyjne śledzenie, sprawdzanie i narzucanie kontaktu. Stalking jest jedną z najbardziej obciążających form przemocy psychicznej. 

Ofiary często doświadczają przewlekłego stresu, napięcia i obawa o każdy krok. Ofiarom towarzyszy poczucie, że ktoś „wchodzi do ich życia bez zaproszenia”. Często pojawiają się zaburzenia snu i koncentracji, kłopoty z nauką, pracą, codziennym funkcjonowaniem. Ofiara może bać się wychodzić z domu, publikować w sieci, spotykać ludzi. Stalking podkopuje granice i sprawia, że człowiek czuje się bezradny. 

W popularnonaukowym ujęciu ważne jest podkreślenie, że ofiara nigdy nie powinna zostawać sama z problemem. Warto szukać wsparcia u rodziców, nauczycieli, psychologów czy po prostu porozmawiać z kimś zaufanym. W sytuacjach poważnych sprawę należy zgłosić na policję. W polskim prawie stalking jest przestępstwem (art. 190a Kodeksu karnego). 

Stalking często zaczyna się niewinnie… od pojedynczej wiadomości lub pozornie miłego gestu. Potem stopniowo przybiera na sile. Ofiary często tłumaczą zachowanie sprawcy („może przesadzam?”), boją się reakcji innych, nie chcą konfliktu, czują wstyd lub niepewność. Dlatego ważne jest, by edukować nie tylko dzieci i młodzież, ale także rodziców, nauczycieli i całe otoczenie społeczne.

Stalking nie jest fanaberią, ani „zazdrością w związku”, ani „nieszkodliwym zainteresowaniem”. To naruszenie wolności drugiego człowieka, które może zniszczyć poczucie bezpieczeństwa i zdrowie psychiczne.

Świadomość tego zjawiska to pierwszy krok do tworzenia bezpieczniejszej przestrzeni — zarówno offline, jak 
i online.